Rozmowa z Bartkiem Jałochą

Rozmowa z Bartkiem Jałochą

Na Jałochę warto stawiać

Jest czołowym piłkarzem KS Warka. Na boisku zostawia sporo zdrowia i daje z siebie wiele. Bartłomiej Jałocha, bo o nim mowa chce, żeby jego zespół powalczył o utrzymanie. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że będzie to trudne zadanie. Wie doskonale, że KS w pierwszej części sezonu nie zaprezentował się z bardzo dobrej strony.

Nie da się ukryć, że nasza drużyna w obecnej rundzie musi dać z siebie wszystko, żeby skutecznie powalczyć o utrzymanie na IV - ligowym szczeblu. Póki co, mając na swoim koncie cenne i ważne punkty chce kroczyć od zwycięstwa do zwycięstwa.

Trzeba wygrywać

Napastnik KS Warka, Bartłomiej Jałocha doskonale wie, w jakim miejscu są obecnie podopieczni trenera Wojciecha Kupca. Oni mają coś do udowodnienia zwłaszcza swoim kibicom. Na boisku zostawiają sporo zdrowia i robią wszystko, żeby zrealizować założenia. Po bardzo słabej pierwszej części sezonu przyszedł czas, żeby pokazać ogromną siłę i charakter. - My chcemy za wszelką cenę wygrywać - przyznaje Jałocha. Nasz rozmówca nie ukrywa, że należy starać się pokonywać każdego przeciwnika. Tak naprawdę istotne będą pojedynki z czołowymi rywalami. - Jeżeli naprawdę chcemy się utrzymać, to już do Sulejówka musimy jechać z nastawieniem, że przywieziemy trzy punkty. Wydaje mi się, że powinniśmy zwyciężać w każdym meczu - podkreśla Jałocha.

Muszą „gryźć” trawę

Nasz rozmówca przekonuje, że on i jego koledzy muszą na IV - ligowych boiskach „gryźć” trawę. Jest zdania, że póki co nie należy patrzeć na tabelę. - Nasza sytuacja na dzień dzisiejszy jest dla nas co najmniej niekorzystna - martwi się Jałocha. Ma jednak nadzieję, że wszystko ułoży się myśli ekipy z Warki. Bardzo ważna jest współpraca na boisku. Niezwykle wartościowym piłkarzem jest choćby Daniel Ciupiński. - Daniel daje dużą wartość naszej drużynie. Mamy także zdolną młodzież - mówi Jałocha. Jest on zadowolony z tego, że zawodnicy starają się, jak tylko mogą, żeby pokazać się z bardzo dobrej strony. - Mamy ciekawy zespół. Na treningach jest spora frekwencja - tłumaczy napastnik KS Warka. Patrząc na wyniki pierwszych wiosennych konfrontacji należy być dobrej myśli. Nie ma wątpliwości, zmagania powinny dostarczyć ogromnych emocji.

Marcin Kaźmierski

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości